poniedziałek, 19 maja 2014

Fotograficzne podsumowanie półrocza.

Uwielbiam robić zdjęcia. Cykam kiedy mogę i ile mogę. Zawsze jak wybieram się na wesele to kilkaset zdjęć pstryknę :) . Nie inaczej jest po narodzinach dziewczyn- nawet teraz to tym bardziej mam pretekst do pstrykania fotek :)
   No więc dzisiaj mija nam pół roku. 6 całych miesięcy podczas których dziewczyny z delikatnych bezwładnych noworodków zmieniły się w cwane, kumate i prawie siedzące panice. A jakie to pół roku było dla mnie? Wspaniałe lecz wykańczające, pełne nowych doznań ale i starych obaw. No ale co będę pisać- na zdjęciach widać wszystko :)




3 komentarze:

  1. Z kruszynek zrobily sie juz,,dorosle kobietki´´ ale zmiana widoczna golym okiem:) zdjecie w wozku mega, nawet ich tam nie bylo widac a teraz ledwo co sie mieszcza:)

    OdpowiedzUsuń