niedziela, 7 września 2014

Czwarta rocznica.

     No i czas przeleciał nawet nie wiem kiedy. Cztery lata minęły od naszego cudownego dnia- dnia ślubu. A wiecie co jest w tym najśmieszniejsze- że obydwoje o tym zapomnieliśmy..... 
    Wesele odbyło się 04.09.2010 roku, a 4 września tego roku byliśmy na tym oddziale onkologicznym....po takiej- jak dla mnie smutnej wizycie -nie w głowie były mi jakieś rocznice. Wiecie kiedy sobie przypomniałam? Wczoraj. Ale co tam- dzisiaj tez możemy poświętować a co :)
  I najważniejsze- nasz dorobek tych 4 lat to dwie piękne córeczki z których jestem bardzo bardzo dumna :) 
   

                     

2 komentarze:

  1. wszystkiego dobrego na kolejne lata! my też we wrześniu świętujemy - tyle, że mamy 1/2 krótszy staż małżeński (bo życiowy mamy dłuuuugi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :D dłuugi to pewno 2 cyfrowy co? :)

      Usuń