poniedziałek, 2 lutego 2015

Duże pannice piją z kubeczków :)

   Miałam pisać o tym już wcześniej, ale jakoś nie było odpowiednich zdjęć :P Teraz są, wiec zapraszam na małą refleksje na temat naszego 'dorosłego' nabytku- kubków niekapków z Aventa.
  Kiedy dziewczyny skończyły rok postanowiłam, iż czas zamienić butelki na coś bardziej odpowiedniego dla podrosłych pannic. Po pierwsze- zależało mi na kubeczkach, które nie będą imitowały butelki swoim dzióbkiem. Po drugie-  chciałam, aby były one z serii- niekapków. Czemu? A bo moje dziewczyny mają ubaw lejąc picie z na podłogę  :)
      Pierwsze podejście do kupna kubków było w listopadzie w Ozimku. Będąc w aptece zauważyłam interesujący mnie model kubka i ....załamałam się! Kosztował on ponad 50 zł! No nie, tyle to nie dam za jeden kubek. Poza tym, co jak nie będą chciały z niego pić? Wywalę stówę na nic? No i wyszłam  pustymi rękoma. Wróciłam do teściów i przypadkiem natrafiłam na sklep z artykułami dla dzieci. I co? za cenę jednego kubka z Ozimka mam dwa kubki w Miliczu :) No tak to mogę spróbować.
    Po powrocie do domu nastąpiła inicjacja. Nalałam pić i dałam do rąk. Było oglądanie nowej rzeczy ze wszystkich stron i w końcu spróbowanie- co to jest. W sumie bliźniaczki od razu załapały o co w tym chodzi. Z mojej strony zmodyfikowałam trochę kubki- ściągnęłam osłonki z kubka (bo ciągle się im zamykały) i odkręciłam rączki. Jakoś bez nich im lepiej chwytać. Niestety szkopuł był w innym miejscu- w starych butelkach. W monecie gdy któraś tylko zobaczyła butelkę, od razu kubek szedł w odstawkę i było wycie za butelką. Trzeba było wziąć się na sposób i w ciągu dnia chować butelki do szafki. Nie było butelek- nie było problemu :) 
  A co z wieczorami? Wieczorami butelki są jeszcze w użyciu. Nie dało się pić z kubków na leżąco :P Powoli i od tego odejdziemy. Na razie ciesze się,że w dzień Hania i Weronika korzystają z kubeczków dla dużych dziewczynek :)
   
    





5 komentarzy:

  1. Super! :) u nas niekapki nie przeszły,za to hitem jest kubek ze słomką z aventa,wcześniej też lovi360.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mojemu młodemu już daję niekapek. Na razie dla zabawy, chociaż nalewam do niego wody, żeby miał okazję zobaczyć co tam się może kryć w środku. Wybierając niekapek myślałam o uchwytach, żeby były małe. A tymczasem też je zdjęłam bo mu przeszkadzają.

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas sprawdził się model ze słomką, inne- z dzióbkiem czy typu lovi nie przeszły, a bidon ze słomką od razu super.
    Z tym, że nadal pijemy z kubka tylko wodę. Mleko nadal z butli (w tym nadal 2-3 razy w nocy! Ja chcę się wyspać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje w nocy tez pija, ale tylko wodę.....więc znam ból ciągłych pobudek......

      Usuń
  4. Brawo!
    My się przymierzamy do kubka niekapka ale nie wiem jeszcze jaku wybrać. Zastanawiałam się na Lovi 360.

    OdpowiedzUsuń