Przykład z przed kilku dni. Jadę sobie samochodem w małym miasteczku. Na moim pasie w miarę spokojnie, lecz po mojej lewej ruch w pełni. W oddali zobaczyłam idąca chodnikiem panią z wózkiem. Ponieważ sama jestem mamą zawsze zwracam uwagę na wózki innych mam ;) Zauważyłam,iż przejście dla pieszych znajduje się w niedalekiej odległości od pani z wózkiem więc automatycznie zaświeciła mi się lampka- może będzie przechodzić? No a może pójdzie dalej? Jednakże zdjęłam nogę z gazu- i dobrze,że to zrobiłam!! Pani nie patrząc w żadną stronę po prostu wtargnęła na przejście dla pieszych!! Oczywiście wózek najpierw wjeżdża na ulice i jakby jechał ktoś szybicej, albo jakiś ciężki tir, to nie miał by szans wyhamować i gdzie poszło by uderzenie?? W samo dziecko!!!! Ja nie wiem jak można być tak bezmyślnym i narażać swoje, lub czyjeś dziecko na to,że zostanie potrącone przez auto!! Dziewczyny, kobiety, matki i ciocie- to ,że macie wózek nie oznacza,że jesteście pojazdem uprzywilejowanym!! Rozum przede wszystkim!! To,że postoicie dwie minuty dłużej nie strąci wam korony z głowy, a może uratować życie.
nie zawsze to wina jest po stronie pieszych z wozkiem ja sama osobiscie mialam sytuacje gdy tir owszem zatrzymal sie przed przejsciem bo bylo czerwone swiatlo ,ja z wozkiem przechodzilam i nagle tir ruszył zdążyłam odepchnac wózek na wysepke a sama zostalam potrącona Pan z tira nawet tego nie zauwazyl i odjechal dopiero tir zna przeciwka go zablokowal facet sie tlumaczyl i przepraszam ze po prostu sie zagapil i ruszył jeszcze na czerwonym
OdpowiedzUsuńswietle ....
wiadomo,że nie zawsze wina jest po stronie pieszego,ale ja apeluje własnie do tej części ludzi, co nie patrzą tylko od razu wchodzą bo myślą,że to inni mają się zatrzymać. Ja tez zosatałam kiedyś potrącona przez samochód i tym bardziej apeluje o uwagę. Mam nadzieję,ze wszystko u was w porządku.
UsuńJejku wstawiłaś 10 kropek na końcu, a w środku zdania ani jednej. Mega trudno czyta się Twój komentarz i wcale nie z powodu tego co Cię spotkało.
UsuńCzy to z wózkami czy bez odnoszę wrażenie, że to osoby zachowywałoby się tak samo. Niestety, niektórym na prawdę brakuje wyobraźni.
OdpowiedzUsuńNiestety, brak wyobraźni u niektórych matek czy opiekunek powala na kolana. A potem jest płacz i lament, bo ją albo wózek kierowca potrącił i wszyscy oczywiście obwiniają kierowcę a nie osobę, która szła z wózkiem. Dobrze, że w coraz większej ilości miast jest monitoring.
OdpowiedzUsuńOj, ale się zdenerwowałam...