piątek, 16 stycznia 2015

Był polter, będzie i wesele :)

Polter, Polterabend czy Pulter- jest to zwyczaj ślubny pochodzący z Niemiec obejmujący tłuczenie szła i porcelany przed domem panny młodej. Młoda musi wszystko wysprzątać, a młody zaprosić gości na wódkę. Zwyczaj ten praktykowany jest w kilku miejscach w Polsce- także i tutaj na śląsku. Własnie w takiej,przed weselnej imprezie, miałam przyjemność wczoraj uczestniczyć. Jeden warunek, który stawiali młodzi- trzeba przyjść w przebraniu!
   I za co się tu przebrać.....Zawsze marzyłam o indyjskim stroju i takowy udało mi się na Olx znaleźć :) Szczegóły dopełniły całości- medalik na czole i malunki na rękach :)  Powiem wam- byłam z siebie dumna :)
   O 19:00 zbawiliśmy się na placu. Był namiot, były tańce oraz jedzenie. Nie zabrakło  najważniejszego- tłuczenia wszystkiego co się dało! :) Młodzi troszkę musieli sprzątać, ale  o to chodziło :)

 A jutro weseleee! Miłego weekendu kochani!


1 komentarz:

  1. Ale czad! Świetny zwyczaj. Szczerze to pierwsze słyszę, a chętnie bym wzięła udział takiej imprezie. :)

    OdpowiedzUsuń