niedziela, 16 listopada 2014

Kawa w ciąży?? Tak!

 Kochani moi. Chciałabym wam dzisiaj polecić pewien produkt- a mianowicie kawę. Nie jest to zwykła kawa, którą pijemy codziennie na pobudzenie. Jest to MamaCoffee.
  Co to jest Mama Coffee. Jest to specjalistyczny produkt z przeznaczeniem dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Pewno pomyślicie sobie- kawa? przecież nie można, no bo kofeina. Właśnie :) To jest kawa bez kofeinowa. Nie jakaś tam zwykła inka. Jest to napój wzbogacony o witaminy i kwas foliowy. Brzmi zachęcająco?
   Osobiście dostałam do przetestowania trzy opakowania tejże kawy- o smaku oryginalny, waniliową i toffi. Ponieważ sama ani nie karmię,ani nie jestem w ciąży postanowiłam,że oddam kawę ciężarnym koleżankom. Oczywiście- nie omieszkałam spróbować wszystkich trzech kawuś.:)
    No to co o tym myślimy.Kawa na pierwszy rzut oka wygląda jak...kawa. co jest dobrym znakiem :) Zapażona według opisu na opakowaniu jak dla mnie mocna :D Tak! Mocna- lecz bez kofeiny. Co mnie osobiście zaskoczyło- pozytywnie- to to,że w ogóle nie czuć,że jest to kawa zbożowa. Ja nie lubię tego zbożowego smaku, więc dla mnie jest to jak najbardziej na plus. Poza tym, dodatek aromatu w kawie toffi i wanilii tylko jeszcze poprawiają smak naparu. Koleżanki także się z tym zgadają,że smakowo jest dobrze.Co z tym dodatkiem witaminowym? Ponoć jest :) A czy działa? Moje ciężarne nie zauważyły jakiś drastycznych zmian w samopoczuciu,więc trzeba wierzyć producentom na słowo ;)
        Osobiście uważam,że Mamma Coffe może być alternatywą dla zwykłej kawy, nawet dla ludzi- takich jak ja-nie będących w ciąży. Jak komuś lekarz kazał ograniczyć kofeinę, to polecam spróbować tego wyrobu.Plusem jest też to,iż bardzo dobrze i szybko się rozpuszcza. Minus- opakowanie. Może i wygląda ładnie, ale mało wygodne do nabierania kawy. Do tego trochę mało jest kawy w opakowaniu- 120 gram. Jeżeli ktoś pije dużą kawę codziennie, to na długo nie starczy.
  Ogólnie produkt na plus. W końcu ktoś pomyślał o paniach które nie wyobrażają sobie dnia bez kubka z kawą, lecz muszą ograniczyć kofeinę. Mamma Coffee to miła- i smaczna alternatywa dla zwykłej czarnej parzuchy.




2 komentarze:

  1. Ja tam nie lubię takich wynalazków, moim zdaniem najlepsza jest zwykła parzona kawa zbożowa (nie inka ani żadne inne tego typu cuda), ale ta ma całkiem niezły skład więc może kiedyś się skuszę i spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zbożowej kawy po prostu nie jestem w stanie wypić,wiec to jest zawsze jakaś alternatywa :)

      Usuń