niedziela, 19 stycznia 2014

Czarna Sobota...

Juz pewno wszyscy słyszeli w wiadomościach o tragicznym zakończeniu bliźniaczej ciazy we Włocławku....biedna kobieta...biedy mąż....5 lat staran....8 miesiąc bliźniaczej ciazy...syn i córka. Kobieta położna wiec dbała o siebie i dzieci, wyczuła zagrożenie wysokim ciśnieniem i zgłosiła sie do szpitala lecz po 3 dniach ja odesłali do domu lecz nie powinni. Miała zaplanowane cesarskie cięcie a w dniu zabiegu nie ma kompetentnych ludzi zeby zrobic usg??!! Moje pytanie jest takie- jak w szpitalu moze nie byc ANI JEDNEJ OSOBY KOMPETENTNEJ DO ZROBIENIA USG!!! Ja jestem po prostu oburzona i nie potrafię tego pojąć, Tym bardziej,ze zabieg był zaplanowany! Takie rzeczy to chyba tylko w Polsce....Jak usłyszałam te tragiczne wiadomości to od razu serce mnie zabolalo bo wyobrażałam sobie,ze mi to sie dzieje...ze ja tracę moje malenstwa w 8 miesiącu...po tylu latach staran, jestes tak blisko rozwiązania i w kilka godzin traci sie wszytko, przez niekompetencję pracownikow słózby zdrowia. 
   Niestety nie jest to wyjątek gdyż niedawno było ogłosno o podobnym przypadku w Opolu gdzie podczas naturalnego porodu wystąpiły komplikacje. Lekarz nie chciał przeprowadzić cc i drugie malenstwo miało niedotlenienie mózgu...jak tak mozna ja sie pytam? Gdzie jest ta słynna przysięga lekarska która mowi o pomaganiu a nie szkodzeniu!? Chialabym kiedyś zapytac tych lekarzy co nimi kierowało,ze podzieli takie tragiczne w skutkach decyzje. Bo co- bo nie dali w kopertę? Albo ordynator kazał ciąć koszty? W imię czego? Jakby to chodziło o zycie ich dzieci to na pewno zrobili by wszytko,zeby było dobrze.....i Dlatgeo cieszę sie,ze ja moja ciążę bliznacza przeszłam tutaj w UK...mam nadzieje,ze ci lekarze zostaną odpowiednio ukarani lecz życia malenst niestety to juz nie przywróci....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz