No i do tego Hani wyszedł drugi ząbek :D Aj dzieje się u nas dzieje.... Poza tym szykuje się w naszym życiu duuża zmiana, ale o tym jak już wszystko ogarnę, bo na razie jestem w powijakach.
No więc zapraszam do oglądana :D
Dwie buźki do umycia i cztery brudne rączki,dwa nalegające głosiki i podwójne obowiązki. Dwa razy więcej prania do rozwieszania,dwa razy więcej do rozpieszczania. Dwa razy więcej płaczków, kiedy się przewrócą, cztery oczka do uśpienia nuconą kołysanką. Pracy przy bliźniakach jest w bród,ale cztery słodkie ramionka które mnie tulą wynagradzają cały trud- Czyli życie młodej mamy i jej bliźniaczek.
Moja też raczkuje od paru dni:), i siada!
OdpowiedzUsuńRosną nam te dziewczyny:).
Teraz tylko patrzeć kiedy mama bedzie biegać za dziewczynami ;)
OdpowiedzUsuńEwa oj rosną rosną. gdzie są te czasy tylko leżenia :P Pati ja już za nimi biegam! :D
OdpowiedzUsuń